Pasta do zębów a trądzik na brodzie i wokół ust
Trądzik w okolicach brody i ust to problem, który dotyka nie tylko nastolatków, ale i wielu osób dorosłych. Często kojarzony jest z hormonami, nieodpowiednią pielęgnacją skóry czy dietą, ale mało kto zastanawia się nad wpływem... pasty do zębów. W kontakcie z delikatną skórą twarzy może być ona przyczyną wyprysków. W tym artykule przyjrzymy się bliżej, które składniki są szczególnie drażniące oraz jak odpowiednia higiena może pomóc w walce z trądzikiem.
Które składniki pasty do zębów są szkodliwe dla cery?
Choć głównym zadaniem pasty do zębów jest oczyszczanie i ochrona szkliwa przed próchnicą, nie zawsze jest przyjazna dla naszej skóry. Okolice, w których pasta może pozostawać po myciu zębów (na przykład broda), są szczególnie narażone na podrażnienia. Oto niektóre ze składników, które mogą negatywnie wpływać na cerę:
Fluor
Fluor jest jednym z kluczowych elementów wielu past do zębów. Skutecznie wzmacnia szkliwo i chroni przed próchnicą. Jednak u osób z wrażliwą skórą może on wywoływać reakcje alergiczne, objawiające się zaczerwienieniem, swędzeniem, a nawet wypryskami. Szczególnie w połączeniu z działaniem mechanicznym (np. wycieraniem ust ręcznikiem), może on podrażniać skórę i powodować mikrouszkodzenia.
Laurylosiarczan sodu (SLS)
SLS to substancja odpowiedzialna za pienienie się pasty. O jej agresywny działaniu wspominaliśmy w poprzednim artykule. Niestety, ten składnik negatywnie wpływa również na cerę. Narusza naturalną barierę lipidową skóry, prowadząc do przesuszenia i podrażnień. Osoby z cerą skłonną do trądziku powinny być szczególnie ostrożne – SLS może zaostrzać istniejące zmiany zapalne.
Oleje, aromaty i sztuczne barwniki
Dla polepszenia walorów sensorycznych pasty, producenci często dodają do niej olejki zapachowe, intensywne aromaty miętowe czy sztuczne barwniki. Te substancje mogą zapychać pory, szczególnie przy dłuższym kontakcie ze skórą. Powstałe w ten sposób zaskórniki mogą przekształcić się w bolesne wypryski, zwłaszcza w strefie brody.
W którym momencie rutyny pielęgnacyjnej myć zęby?
To pytanie może wydawać się banalne, ale wybór kolejności tych czynności ma znaczenie, zwłaszcza przy skórze skłonnej do podrażnień. W mediach społecznościowych już od dawna trwają dyskusje na ten temat. Wielu ekspertów i influencerów z branży dermatologicznej i kosmetologicznej jest zdania, że mycie zębów nie powinno być czynnością zamykającą rytuał pielęgnacyjny. Biorąc pod uwagę wpływ, jaki pasta może mieć na skórę przy dłuższym kontakcie, takie zalecenia wydają się logiczne. Przyjrzyjmy się bliżej obu rozwiązaniom.
Mycie zębów przed myciem twarzy
Jeśli najpierw myjesz zęby, a następnie twarz, łatwiej jest usunąć wszelkie pozostałości pasty. Taki sposób jest szczególnie korzystny, jeśli używasz produktów zawierających SLS lub fluor, ponieważ dokładne oczyszczenie twarzy zapobiega osadzaniu się drażniących składników na skórze.
Mycie zębów po myciu twarzy
Do wielu osób przemawia również inna opcja, czyli mycie zębów jako ostatni etap pielęgnacji. Jest to wygodne zwłaszcza w przypadku rutyny wieczornej. Jeżeli ta kolejność jest Ci bliższa, pamiętaj, aby po umyciu zębów usunąć resztki pasty, przemywając okolice ust wodą lub delikatnym tonikiem.
Decyzję o tym, jaka powinna być kolejność kroków pielęgnacyjnych, należy podjąć indywidualnie. Zachęcamy do obserwacji swojej skóry i tego, jak reaguje na różne czynności i produkty. W razie wątpliwości skonsultuj się z dermatologiem i sięgnij po pasty o łagodnej, naturalnej formule.